top of page
Search

Organiści - wolniej!


Od marca 2020 ludzkość uczy się żyć w nowych warunkach - w pandemii. Zalecenia sanitarne w kościołach sprawiają, że większość wiernych uczestniczy we Mszy Świętej w maseczkach. Bez maseczek uczestniczy celebrans (ksiądz odprawiający mszę), często zdejmuje ją lektor, który aktualnie czyta czytanie i... organista. Wiadomo - trudno, żeby kilka godzin śpiewał w maseczce, ale proszę...


...organiści - wolniej!


Ja nie jestem organistą - raczej służyłem przy ołtarzu - ale zdarzało mi się robić "zastępstwa" za pulpitem i klawiaturą organów piszczałkowych. Gosia, którą wtedy zastępowałem (aktualnie organistka w Żegocinie - serdecznie pozdrawiam) tak mnie uczyła:


"Graj raczej wolniej niż szybciej. Podaj ludziom dźwięk na sekundę przed tym, jak chcesz, żeby go zaśpiewali."


A i tak - pierwsza uwaga, którą dostałem to: "Oskar, za szybko". Grałem i śpiewałem tak jakbym to robił sam dla siebie. Mnie się dobrze śpiewało.

(Druga uwaga: "Dziś było grane brzydko" :) - z ust dziecka przyzwyczajonego do profesjonalnej organistki)


Ale granie na organach nie jest dla organisty ani nawet dla księdza. Grasz, żeby pomóc ludziom modlić się śpiewem. Zatem i repertuar i tempo i pauzy dostosowujesz do ludzi, a nie do siebie. Jeden ma zatkany nos a drugi astmę a trzeci przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. A chcą śpiewać. Warto wziąć na to poprawkę. Ja się jakoś powoli nauczyłem.


Teraz przyszedł koronawirus. Ludzie siedzą w kościele w maseczkach. I śpiewają w maseczkach. Jaki jest problem z maseczkami? Żeby zatrzymać kropelki aerozolu muszą zwolnić przepływ powietrza. Mnie się w maseczce dobrze chodzi i biega - szczególnie w zimie jest ciepło w twarz. Ale źle śpiewa. Nabranie wdechu zajmuje dużo więcej czasu.


Nie wiem czy na szkoleniach dla organistów jest to poruszane. A powinno być. Dla ludzi w maseczkach trzeba grać inaczej. Sam śpiew raczej nie jest problemem. Problemem jest nabranie powietrza do płuc, kiedy pauzy są niedostosowane. Po prostu nie starcza czasu.


Tempo można zachować, ale warto przedłużyć przerwy na wdech.


Organiści!


Jak chcecie poczuć, jak się ludziom śpiewa - pierwszą mszę każdej niedzieli zagrajcie w maseczce. Jak nie jesteś w stanie nabrać powietrza przed następnym taktem - to ludzie tym bardziej. A zbytni pośpiech gotów popsuć najlepsze granie.


Drogi Czytelniku - prześlij link do tego artykułu swojemu organiście lub proboszczowi!


Pięknej niedzieli!


Pozdrawiam


Oskar Zgraj



© Kiedy klękać w kościele? 2022




72 views0 comments

Recent Posts

See All

Comments


bottom of page