top of page
Search

Być przejrzystym i jawnym.

,,Do każdego więc, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie" . Tak kończy się fragment Ewangelii Św. Mateusza*(Mt 10, 26-33). Słowa te odkrywają przed nami kolejną ze ścieżek prowadzących ku zbawieniu.


Jezus w swojej działalności był zawsze jawny. Nigdy niczego nie ukrywał ani nie zatajał; czy to przemawiając do tłumów, w rozmowach z uczniami, czy rozmawiając z kimś na osobności np. z Piotrem. Wprawdzie prosił często aby nie mówiono o cudzie jakiego dokonał czy uzdrowieniu jakiego się podjął. Miało to jednak inne znaczenie a mianowicie: Jezus nie chciał być postrzegany jako przywódca, nie pragnął poklasku ani uznania.


I do takiej postawy wzywa Jezus każdego z nas: „Nie bójcie się ludzi! Nie ma bowiem nic skrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by nie miano się dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie w świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach”. Jezus pragnął, by prawda o zbawieniu, którą On przynosi, rozszerzała się po całym świecie. Dlatego zachęca do odważnego świadectwa o Nim w każdym środowisku, także w środowisku nieprzychylnym: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą”. Takim środowiskiem, w którym mamy przyznać się do Jezusa może być uczelnia, firma, zakład pracy, grupa na portalu społecznościowym.

„Do każdego więc, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem”. Bądźmy przejrzyści wobec Boga i ludzi.

54 views0 comments

Recent Posts

See All

Comments


bottom of page